paź 23 2002

Bez tytułu


Komentarze: 0

Miałam sen o miłości

Zadumana stałam pod wierzbą

Otuliła mnie jej kora, a może nie?

Może były to twoje ramiona.

Zerwałam kwiat pieściłam usta jego płatkami, a może nie?

Może z twoimi zetknęłam ustami.

Zbudził mnie wiatr, zadrżałam cała, lecz to nie chłód pragnęłam twego ciała

dycia : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz